Świętokrzyski "Tydzień Jagielloński" przed 600. rocznicą Grunwaldu

Według historyków, Jagiełło nawiedził 100 dni przed bitwą pod Grunwaldem relikwie Krzyża Świętego i przez dwa dni modlił się w świętokrzyskim klasztorze. Towarzyszył mu orszak, z którym w drodze powrotnej król miał zejść do Bodzentyna i spotkać się na zamku z książętami pomorskimi.

Regionalne obchody rocznicowe rozpoczną się od Jarmarku Świętokrzyskiego, w programie którego przewidziano rekonstrukcję pielgrzymki króla Jagiełły z rycerstwem na Święty Krzyż i udział orszaku w dziękczynnej mszy świętej. Uroczystości towarzyszyć będą m.in. występy artystyczne i kiermasz rękodzieła nawiązującego do czasów Średniowiecza.

W gminie Dwikozy planowane jest upamiętnienie sławnego uczestnika grunwaldzkiej victorii - Zawiszy Czarnego z Garbowa, a z kolei w Kijach zainscenizowany zostanie wyjazd związanego z tą miejscowością sandomierskiego rycerza Mszczuja pod Grunwald. Według źródeł, obwieszczało to wydarzenie bicie dzwonu, a tryumfalny powrót zwycięskiego woja zwieńczony został przekazaniem miejscowej parafii zdobycznego płaszcza krzyżackiego na ornat mszalny.

Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy Jana Kochanowskiego w Kielcach zapowiada zorganizowanie sesji popularnonaukowej dla ukazania regionalnych kontekstów bitwy pod Grunwaldem, a Politechnika Świętokrzyska - pomoc w opublikowaniu wydawnictwa na ten temat. Radio Kielce i dziennik "Echo Dnia" mają wspólnie upowszechniać wśród mieszkańców regionu znajomość słów i muzyki grunwaldzkiego hymnu "Bogurodzica".

Tygodniowy cykl imprez rocznicowych ma zakończyć koncert muzyki patriotycznej na Świętym Krzyżu, w wykonaniu orkiestry Filharmonii Świętokrzyskiej i chórów akademickich.

Legenda mówi, że kiedy Jagiełło jechał do Krakowa na koronację - jeszcze jako poganin - i wstąpił po drodze na Łysą Górę, poczuł silny ból w ręce, gdy mu w klasztorze pokazano relikwie krzyża świętego. Zakonnicy zaordynowali więc gościowi maści i do rana był zdrów. Tak sobie jednak ten fakt zapamiętał, że ilekroć potem podejmował ważne decyzje państwowe, przybywał na Święty Krzyż.

Do relikwii Krzyża Świętego pielgrzymowali z pobliskiej Nowej Słupii na Łysą Górę (595 m n.p.m.) również inni polscy monarchowie, dlatego szlak ten zwany jest drogą królewską. Władcy czerpali tam siłę duchową i znajdowali natchnienie do owocnej pracy.

Opactwo benedyktyńskie na Łysej Górze zostało ufundowane przez Bolesława Krzywoustego w latach 30. XII wieku. Gdy na początku XIV stulecia otrzymało relikwiarz ze szczątkami Krzyża Świętego, stało się najważniejszym ośrodkiem kultu religijnego w Polsce. Nawiązując do tradycji benedyktynów, obecni kustosze sanktuarium, ojcowie oblaci, w 2006 r. obchodzili Świętokrzyskie Millenium.(PAP)