Malarski pamiętnik z Syberii
Muzeum Historii Kielc wzbogaciło się o kolejne wyjątkowe obrazy. Otton Grynkiewicz przekazał placówce 20 płócien poświęconych tematyce sybirackiej.
To malarski pamiętnik moich wspomnień –mówi autor. Urodzony w ‘31 roku
w Grodnie Otton Grynkiewicz w wieku 10 lat razem z matką i siostrą
bydlęcymi wagonami został przewieziony najpierw do Nowosybirska a
następnie w głąb Tajgi. Przez kilka lat rodzina mieszkała w domu beż
okien i łóżka. Mały Otton pracował jako szewc i opiekował się siostrą.
Do Polski rodzina wróciła w ‘45 roku. To, co zapamiętał z pięciu lat
zesłania namalował na 20-stu obrazach.
Powstawały one na przestrzeni
30-tu lat. Są to płótna które skłaniają do refleksji- mówi: „To są
obrazy symboliczne, alegoryczne, nie mówią wprost, ale staram się, żeby
widz przeżył to samo ze mną, stąd często pojawiają się na nich słowa w
języku rosyjskim, jak np. mróz, głód – dobrze rozumiane.” W kolekcji
jest kilka wyjątkowych obrazów. Każdy opowiada jakąś historią-mówi
Iwona Parcheta z Muzeum Historii Kielc: „Kiedy pan Otton opowiadał o
swoich obrazach, na każdym obrazie zaprezentował inną historię. Mi w
pamięci utkwiła opowieść o małym piesku, który mimo trudnych warunków
na Syberii był przyjacielem dzieci.” Otton Grynkiewicz od 30 lat
mieszka w Sędziszowie. W 2004 roku ukazał się jego debiutancki tomik
poezji „ Przypomnienia dalekie i bliskie”.<www.kielce.pl>
ostatnia zmiana: 2009-04-25