Zakończył się 43. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej

Dział: Kielce

Złożenie kwiatów na grobach i pod pomnikiem legionistów, apel poległych oraz wojskowa salwa honorowa - to końcowe akcenty 43. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego, którego uczestnicy dotarli z Krakowa do Kielc.

W tej "żywej lekcji" historii i patriotyzmu uczestniczyło ok. 450 osób. Patronat nad przedsięwzięciem sprawował prezydent Lech Kaczyński. Przemawiając jako jego przedstawiciel Paweł Wypych, b. sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, dziękował uczestnikom marszu za to, że "pamiętają i czczą tych, którzy przed 94 laty zamarzyli sobie wolną ojczyznę". "Trzeba pamiętać, że każdy Polak odpowiada za przyszłość swej ojczyzny. Nie ma przyszłości bez pamięci o przeszłości, bez czci dla bohaterów, szacunku dla kombatantów i wspominania sukcesów" - powiedział Wypych.

Wiceminister obrony narodowej Czesław Piątas podkreślił, że uczestnicy marszu to "nowocześnie myślący o Polsce rodacy", którym bliskie są ideały patriotyzmu, wolności i demokracji. W imieniu szefa resortu zaprosił młodszą generację piechurów do podjęcia służby wojskowej w zawodowej armii polskiej, która będzie formowana za dwa lata. Tomasz Gocał, Jerzy Bożyk i Tadeusz Góralski otrzymali pod kieleckim pomnikiem Czwórki Legionowej okolicznościowe medale za 10-krotne uczestnictwo w marszu. Jego uczestnicy - najmłodszy liczył 7, a najstarszy 88 lat - pokonali w tydzień 160-kilometrową trasę z krakowskich Oleandrów do Kielc, by uczcić pamięć podkomendnych marszałka Piłsudskiego.

Tegoroczna wędrówka, 28. po II wojnie światowej, przypadła w 100. rocznicę powołania Związku Walki Czynnej i 90. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Większość piechurów stanowiła młodzież: członkowie organizacji strzeleckich, harcerze i uczniowie szkół noszących imię marszałka Piłsudskiego. Towarzyszyła im młodzieżowa grupa z Ukrainy i Wileńszczyzny. Wojsko polskie reprezentowali żołnierze jednostek dziedziczących tradycje legionowe. Wędrowcy uczestniczyli na trasie w zajęciach edukacyjnych, sportowych, konkursach wiedzy historycznej i zawodach strzeleckich. I Kompania zwana "Kadrówką" liczyła 160 żołnierzy. Ruszyli oni z krakowskich Oleandrów na ziemie zaboru rosyjskiego w nocy z 5 na 6 sierpnia 1914 roku z zamiarem wywołania powstania zbrojnego. Choć pod względem militarnym był to epizod, to - zdaniem historyków - miał znaczenie polityczne, bo na początku I wojny światowej zwrócił uwagę na "sprawę polską". Pierwszy marsz ku czci "Kadrówki" wyruszył z Krakowa do Kielc w 1924 r. Przed wojną odbyło się 15 marszów.

W PRL przez dziesięciolecia ich nie było. Tradycję wskrzeszono w 1981 roku, zachowując ciągłość numeracji. W latach 80. marsz miał charakter manifestacji patriotycznej - jej uczestnicy byli szykanowani przez władze. Po 1989 r. powrócono do przedwojennej formy imprezy. (PAP)

ostatnia zmiana: 2008-08-12
Komentarze
Polityka Prywatności